Blog powstał, aby nasze koty i kotki mogły znaleźć wspólny język ze swoimi opiekunami. O kotach krąży wiele mitów, które mają błędną interpretację. Koty i kotki z natury są niesfornymi zwierzakami, potrafiącymi każdego rozbroić swoją niewinnością. Nasze koty i kotki zagościły na dobre w domach i są przemiłymi milusińskimi. A więc kochajmy je i chrońmy. Komentarze: wejdź na zielony tytuł artykułu i na dole będzie pole do wpisu.Zachęcam gorąco.
wtorek, 8 listopada 2011
Język koci
Koty między sobą porozumiewają się poprzez różne mruki i odgłosy. Na filmie zarejestrowano typowe zachownanie kota, który ma na swoim podwórku intruza i zdecydowanie sobie jego towarzystwa nie życzy. Wspólna wymiana zdań ma zniechęcić przeciwnika do wycofania się na bezpieczną odgległość, a najlepiej zniknąć z pola widzenia. Koty nie zawsze pałają do siebie przyjaźnią, ale zmuszone do dzielenia się terytorium nauczyły się żyć w stadzie. Dlatego często dochodzi do sprzeczek, ale są to niegroźne zaczepki. Czasami podobne zachowanie jest u kotów, gdy kocur próbuje zachęcić kotkę do miłosnego uniesienia. Głośne mruczenie, przechodzące w parskanie i długie wycie, to nie przelewka i ostrzeżenie, że cierpliwość się powoli kończy i nie będzie już żartów. Zachowania kotów są fastynujące i dlatego tak bardzo interesują ich miłośników. Do głosów złowrogich i świadczących o nieprzychylnym nastawieniu do przeciwnika, świadczy postawa i najeżone futro. Kot w różnych sytuacjach potrafi nam, właścicielom powiedzieć, że nie chce, aby brano go na kolana albo nie ma humoru na zabawy. Prawidłowe odbieranie sygnałów od kota, pozwala na uniknięcie bycia podrapanym albo zlekceważonym przez kota. Pamiętajmy o tym, że koty doskonale potrafią przekazywać istotne informacje człowiekowi.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz